Rynek Infrastruktury
– W dniu 18 lutego 2013 roku, Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał postanowienie, w którym zobowiązał Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu do zabezpieczenia środków na utrzymywanie nawierzchni drogi nr 5 w sezonie zimowym i letnim 2013 roku na odcinku 14 km w granicach gminy Pobiedziska – przypomina zastępca burmistrza Pobiedzisk.
GDDKiA została również zobowiązana do utrzymywania chodników, drogowych obiektów inżynieryjnych, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z DK-5 drogą. Sąd wyznaczył gminie termin dwóch tygodni na złożenie pozwu o ustalenie, że właścicielem i zarządcą starego odcinka drogi krajowej nr 5 jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Takie samo postanowienie sąd wydał dla gmin Swarzędz i Łubowo.
– W związku z powyższym doszło do spotkania burmistrzów Pobiedzisk i Swarzędza oraz wójta Łubowa z dyrektorem GDDKiA w Poznaniu, Markiem Napierałą. Ustalono, że zarząd nad drogą nr 5 przejmuje GDDKiA i w pełni będzie utrzymywała odcinek drogi przebiegający przez obszar wymienionych wyżej trzech gmin. Ponadto gminy w pozwie do Sądu Okręgowego w Poznaniu wnoszą, aby Sąd rozważył skierowanie pytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego o zgodność art. 10 ust. 5 ustawy o drogach publicznych z Konstytucją RP – mówi portalowi „rynekinfrastruktury.pl” wiceburmistrz Pobiedzisk.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad uzyskała decyzję od Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego dopuszczającą do przejezdności, co wiązało się z rozpoczynającym turniejem Euro 2012. Do dzisiaj nie dokonano pełnego odbioru budowy i nie została wydana decyzja na użytkowanie drogi S5 do użytku w całości. Nie zostały bowiemzakończone wszystkie prace przy budowie tej drogi: drogi dojazdowe, Miejsca Obsługi Podróżnych, urządzenia odwadniające.
– Pod koniec roku 2012 wystąpiliśmy do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego z zapytaniem, czy droga S5 jest oddana do użytkowania. Otrzymaliśmy dokument, z którego jednoznacznie wynika, że budowa nie została zakończona. Zgodnie z Prawem Budowlanym, budowa jest zakończona wtedy, gdy inwestor zrealizuje w pełni projekt budowlany i otrzyma decyzję dopuszczającą do użytkowania. Takiej decyzji nie ma. Ciekawe, czy Minister Infrastruktury wiedział, że jest taka sytuacja. Jeśli tak, to czy akceptował takie rozwiązanie? – pyta zastępca burmistrza Pobiedzisk.
– Pytał o to również poseł Zbigniew Dolata podczas posiedzenia wspólnej Komisji Infrastruktury i Samorządu w Sejmie – dodaje Antkowiak. – Dodatkowo nie dokonano zmiany kategoryzacji drogi, co wynika z innych przepisów. Nadmienię, że zmianę taką można było dokonać do 30 września 2012 r. Jak widać nasze argumenty są zasadne – oznajmia portalowi „rynekinfrastruktury.pl” Ireneusz Antkowiak.
– Jeśli otrzymamy korzystny dla nas wyrok sądu wystąpimy z pozwem o zwrot poniesionych nakładów na utrzymywanie zimowe drogi od 1 stycznia do ponownego przejęcia zarządu przez GDDKiA. Jest to kwota ok. 120 tys. zł. Nie sądzę, aby Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chciała dobrowolnie zwrócić gminom koszty poniesione na utrzymanie drogi nr 5 – mówi zastępca burmistrza Pobiedzisk.